Trzy osoby zginęły, a 64 zostały ranne w wyniku pożarów
traw, łąk i nieużytków. Od początku 2015 roku Państwowa Straż Pożarna
odnotowała ponad 36 tys. takich pożarów. „Rzuć palenie!” to akcja, która ma
zachęcać do porzucenia niebezpiecznej tradycji wypalania traw.
MSW i Państwowa Straż Pożarna ostrzegają, że do wywołania ogromnego pożaru może przyczynić się już mała iskra. „Rzuć palenie!” to akcja, która ma przypominać rolnikom, ogrodnikom oraz innym osobom o rozwadze oraz zachęcać ich do porzucenia niebezpiecznej tradycji wypalania traw. W jej ramach został wyprodukowany spot, który ma zwracać uwagę na problem i przypominać
o niepożądanych skutkach wypalania traw. Zapraszamy do jego obejrzenia, znajduje się obok.
Codziennie strażacy wyjeżdżają średnio do ponad kilkuset
pożarów traw, łąk i nieużytków. Tylko w ciągu ostatniej doby strażacy
odnotowali 1 463 interwencji związanych z pożarami traw. Najwięcej w
województwach: mazowieckim - 236, śląskim - 207 i dolnośląskim - 183. Od
początku 2015 roku (do 12 kwietnia) Państwowa Straż Pożarna odnotowała w sumie
36 737 takich pożarów. Trzy pożary były tragiczne w skutkach.
20 marca w Ząbkach (woj. mazowieckie) w palących się
zaroślach pomiędzy dwoma osiedlami znaleźli ciało kobiety. Tragicznie zakończył
się również pożar w Gliwicach (woj. śląskie). Strażacy wezwani do palących się
traw, w zgliszczach prowizorycznego drewnianego szałasu zamieszkiwanego przez
bezdomnych, znaleźli ciało mężczyzny.
W piątek (10 kwietnia) we wsi Kochanówka (woj. warmińsko-mazurskie) w zgliszczach znaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny. Kobieta, która mu towarzyszyła, została ciężko poparzona (70 proc. powierzchni ciała).
W piątek (10 kwietnia) we wsi Kochanówka (woj. warmińsko-mazurskie) w zgliszczach znaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny. Kobieta, która mu towarzyszyła, została ciężko poparzona (70 proc. powierzchni ciała).
W ubiegłym roku strażacy wyjeżdżali do 52 354 takich pożarów. W 2013 roku pożarów traw odnotowano 40 tysięcy. W ciągu tych dwóch lat w ich wyniku życie straciło 16 osób, a 157 zostało rannych.
Akcje gaśnicze mobilizują znaczną liczbę sił i środków.
Tylko w tym roku pożary traw gasiło ponad 275 tys. strażaków PSP oraz OSP, a do
akcji gaśniczych zadysponowano ponad 56 tys. zastępów straży pożarnej. Trzeba
wziąć pod uwagę, że strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i
nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia
ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie
dojadą na czas z pomocą tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.
W ponad 90 proc.
przyczyną powstania pożarów traw i nieużytków jest ludzka bezmyślność. Po zimie
trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomaga
także wiatr. Wciąż pokutuje przekonanie, że wypalanie traw spowoduje szybszy
wzrost roślinności. Nic bardziej mylnego. Ogień sieje spustoszenie. Ziemia
wyjaławia się, gdyż zahamowany zostaje pożyteczny proces naturalnego rozkładu
resztek roślinnych i asymilacja azotu z powietrza. Podczas pożaru do atmosfery
przedostaje się szereg związków chemicznych, które są trucizną dla zwierząt.
Ogień to niebezpieczny żywioł. Szybko biegnący człowiek
osiąga prędkość około 20 km/h, ogień rozprzestrzenia się z szybkością o 40 km/h
większą. Wniosek jest prosty - przed ogniem nikt nie zdąży uciec. Szkodliwy dla
człowieka jest również dym.
Ponadto pożary często przenoszą się na pobliskie zabudowania
i lasy. Niejednokrotnie
w ich wyniku ludzie tracą dobytek całego życia, a drzewostany potrzebują wielu długich lat, by ponownie się zregenerować. Zadymienie wiąże się również z zagrożeniami na drogach - nierzadko prowadzi do kolizji i wypadków.
w ich wyniku ludzie tracą dobytek całego życia, a drzewostany potrzebują wielu długich lat, by ponownie się zregenerować. Zadymienie wiąże się również z zagrożeniami na drogach - nierzadko prowadzi do kolizji i wypadków.
Przypominamy również, że wywoływanie pożarów traw, łąk,
pastwisk i innych nieużytków jest w Polsce zabronione. Grozi za to kara
grzywny, a w przypadku spowodowania zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób
oraz spowodowania dużych strat materialnych, kara pozbawienia wolności nawet do
10 lat.
Często właśnie tak wyglądają pożary traw i tutaj widać tylko cząstkę takiego zdarzenia. Pomyślmy 3 razy zanim zrobimy jakieś ognisko, rzucimy peta bądź co gorsza podpalimy trawę!
Komentarze
Prześlij komentarz