Kilkanaście minut po godzinie 14
do Miejskiego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w bloku na ulicy Mickiewicza w Pionkach. Na miejsce zadysponowano średni wóz gaśniczy oraz podnośnik z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 4. Po dojeździe strażacy otworzyli drzwi za pomocą wyważarki,
w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli do środka z szybkim natarciem oraz gaśnicą. Jak się okazało przyczyną silnego zadymienia była pozostawiona potrawa na kuchni. W mieszkaniu przebywał pies. Został wyprowadzony na zewnątrz przez strażaków. Klatkę schodową oraz mieszkanie oddymiono i przewietrzono. Właściciel mieszkania wyszedł do sklepu i pozostawił potrawę na kuchence. Na miejsce przyjechała policja. Czworonóg nie ucierpiał, był lekko wystraszony. Działania zakończono po 60 minutach.
do Miejskiego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o zadymieniu w bloku na ulicy Mickiewicza w Pionkach. Na miejsce zadysponowano średni wóz gaśniczy oraz podnośnik z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 4. Po dojeździe strażacy otworzyli drzwi za pomocą wyważarki,
w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli do środka z szybkim natarciem oraz gaśnicą. Jak się okazało przyczyną silnego zadymienia była pozostawiona potrawa na kuchni. W mieszkaniu przebywał pies. Został wyprowadzony na zewnątrz przez strażaków. Klatkę schodową oraz mieszkanie oddymiono i przewietrzono. Właściciel mieszkania wyszedł do sklepu i pozostawił potrawę na kuchence. Na miejsce przyjechała policja. Czworonóg nie ucierpiał, był lekko wystraszony. Działania zakończono po 60 minutach.
Komentarze
Prześlij komentarz